Wściekła żona wita w drzwiach męża, uwalanego szminką, cuchnącego alkoholem:
– Mam nadzieję, że masz jakiś dobry powód by zjawiać się w takim stanie o szóstej nad ranem?
– No śniadanie, ma się rozumieć.
Wściekła żona wita w drzwiach męża, uwalanego szminką, cuchnącego alkoholem:
– Mam nadzieję, że masz jakiś dobry powód by zjawiać się w takim stanie o szóstej nad ranem?
– No śniadanie, ma się rozumieć.
Enter your account data and we will send you a link to reset your password.