Wielka Brytania po Brexicie. Kontrola Legalności Pracy wypytuje Polaka: – Mówi pan po angielsku? – Tak, trochę. – A ma pan pozwolenie na pracę? – Oczywiście, że mam. – A pana kolega tam w pomidorach też ma? – Naturalnie, też ma. – Mógłby pan go zawołać? – Oczywiście. JÓZEEEEK!!! SPI**DALAJ!!!