Prezes banku i żebracy


Idzie sobie prezes banku ulicą, stoi żebrak i mówi:
– Dzień dobry, panie prezesie.
– Dzień dobry, pan mnie zna?
– Tak, pracowałem kiedyś u pana w banku, ale mnie pan zwolnił. Prezes idzie dalej, widzi kolejnego żebraka.
– Dzień dobry, panie prezesie.
– Dzień dobry, pan też mnie zna?
– Tak, pracowałem kiedyś u pana, ale mnie pan zwolnił.
Idzie prezes dalej, widzi kolejnego żebraka szperającego w śmietniku.
– Dzień dobry, panie prezesie.
– Pana też zwolniłem?
– Nie, ja jeszcze u pana pracuję, tylko mam teraz przerwę na lunch.

Prezes banku i żebracy Dowcipy i Kawały

Leave your vote

0 points
Upvote Downvote

Total votes: 0

Upvotes: 0

Upvotes percentage: 0.000000%

Downvotes: 0

Downvotes percentage: 0.000000%


Hey there!

Forgot password?

Forgot your password?

Enter your account data and we will send you a link to reset your password.

Your password reset link appears to be invalid or expired.

Close
of

Processing files…