Mały chłopczyk siedzi na ławce w parku i je czekoladę. Zjadł jedną tabliczkę, drugą, trzecią, zaczyna czwartą. Zauważa to starszy pan i mówi:
- Nie możesz jeść tyle czekolady. Zepsujesz sobie zęby i będziesz gruby.
- Mój pradziadek żył 102 lata.
- Czy twój pradziadek zjadał tyle czekolady co ty?
- Nie, nie wpier**lał się w nie swoje sprawy.